ponownie pech motoryzacyjny

Niezła jazda mnie spotkała w ostatnich dniach. Początek nastąpił w piątek wieczorem. Około 22giej wymknąłem się z firmowej imprezy świątecznej i ruszyłem do Andrychowa. Jednak ścieżka, którą wyjeżdżałem z obiektu, gdzie zorganizowano spotkanie, okazała się zablokowana przez jakiś samochód. Noc, śnieżno wszędzie, spojrzałem przed siebie i wyszło na to, iż można przecisnąć się obok zawalidrogi. … Czytaj dalej ponownie pech motoryzacyjny